HISTORIA POMYKOWA 
i PARAFII PODWYŻSZENIA KRZYŻA ŚWIĘTEGO



Pomyków był ważnym ośrodkiem Staropolskiego Okręgu Przemysłowego.
W XVIII wieku istniała tu fabryka broni i sprzętów żelaznych, a potem powozownia i papiernia. Nazwy niektórych wiosek, jak choćby Czerwony Most – od koloru rudy żelaza, czy Szabelnia – od fabryki szabel, najlepiej mówią o tym, co stanowiło o randze i znaczeniu okolicy. Pomyków słynął wówczas z produkcji wysokiej jakości karabinów, strzelb i pistoletów. 

Tę pierwszą na ziemiach polskich fabrykę broni palnej założył w 1750 roku kanclerz Jan Małachowski, właściciel dóbr Końskie Wielkie. W archiwach znaleźć można informacje o wizycie we wspomnianej fabryce króla polskiego Stanisława Augusta Poniatowskiego. Miało to miejsce 16 lipca 1787 roku, kiedy to władca będąc w drodze z Warszawy do Kaniowa na Ukrainie, gdzie miał spotkać się z cesarzową rosyjską Katarzyną, zawitał w nasze strony. W okazałej świcie towarzyszącej królowi obecny był m. in. ksiądz Adam Naruszewicz znany poeta i historyk, któremu król powierzył pisanie dziennika podróży. 

Adam Naruszewicz opisując w „Diariuszu podróży” wizytę władcy w fabryce zanotował, że na jego cześć ustawiono piramidę z flint, bagnetów i pik z inicjałami jego imienia i nazwiska ułożonymi na środku z zamków od strzelb i kolb. Gościa „witał niemieckim językiem jeden z najstarszych rzemieślników oraz imieniem zgromadzenia swojego fuzję kształtną w tej fabryce sporządzoną Najjaśniejszemu Panu ofiarował”. 

Potem król oglądał „domy fabryczne, a zabawiwszy się z godzinę, szedł pieszo do zbudowanego nad stawem gmachu dla widzenia roboty toczenia, świdrowania oraz polerowania rur i bagnetów, co wszystko z ukontentowaniem swojem oglądawszy, wrócił do Końskich”. Wspomniane domy fabryczne to jednopiętrowe budynki mieszkalne zaprojektowane na wzór pruski, każdy dla dwóch rodzin. Małachowski zbudował 20 takich domów przeznaczonych dla rusznikarzy i innych rzemieślników: ślusarzy, puszkarzy, ostrogarzy, gwoździarzy, których sprowadził z Niemiec, głównie z Saksonii oraz Śląska. Do dziś istnieje w Pomykowie mały ewangelicki cmentarz osadników niemieckich z połowy XVIII wieku.

Pomykowska rurarnia, jak nazywano fabrykę, została zniszczona przez wojska rosyjskie podczas powstania listopadowego 13 sierpnia 1831 roku. Przestała istnieć również zbudowana przez kanclerza Małachowskiego fabryka szabel.

Od średniowiecza wioski dzisiejszej parafii Pomyków należały do parafii św. Mikołaja w Końskich, a od 1986 roku do nowo utworzonej parafii św. Anny w Końskich. Systematyczny wzrost liczby mieszkańców zrodził konieczność utworzenia choćby punktu katechetycznego. Opór władz komunistycznych długo uniemożliwiał jednak jakiekolwiek zmiany. Dopiero w 1978 roku, po długich staraniach, udało się wydzierżawić w Pomykowie niewielki drewniany budynek, w którym urządzono salkę katechetyczną oraz kaplicę. Po wiośnie „Solidarności” można było zrobić kolejny krok. 

Ks. Czesław Bieniek, ówczesny proboszcz parafii św. Anny, rozpoczął budowę świątyni, którą prowadził w latach 1987-94. Mieszkańcy z dużym oddaniem i zaangażowaniem brali udział w pracach, dając tym świadectwo odwagi i przywiązania do Kościoła.

Nowo wybudowany kościół poświęcił bp Edward Materski, ówczesny ordynariusz radomski, 14 września 1992 roku podczas odpustu Podwyższenia Krzyża Świętego. Dwa lata później, 16 grudnia 1994 roku również bp Edward Materski erygował w Pomykowie samodzielną parafię, nadając jej tytuł Podwyższenia Krzyża Świętego.

Pierwszym proboszczem został ks. Zdzisław Ziętara (do 2011 roku), a kolejnym - od 2011 do 2021 roku był ks. Marian Marszałek. Obecnie (od 2021 roku) Proboszczem Parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Pomykowie jest ks. Mariusz Turczyk.

Do parafii należą następujące miejscowości: Czerwony Most, Górny Młyn, Koczwara, Piła, Pomyków, Pomyków Działki, Szabelnia.
Pozostałości cmentarza osadników niemieckiech w Pomykowie z połowy XVIII wieku